Szwedzki midsommar pod gruszą. Z posmakiem truskawek.
I chcę tu wszystim, którzy uczestniczyli, podziękować. Chcę po szwedzku, czyli jak? Tack så mycket? Korrekt?
PS Co z polędwiczkami? Ja już szprotki kupiłam. Totally sexy.
sobota, 21 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
polędwiczki plus schab z kością plus xiu xiu i nAga ryba czyli kto gdzie z kim i dlaczego tak a nie inaczej (Burasiowa trójczyna pewnie przyszła w niejednym sennym koszmarze i wurde nicht verlässt). Najwyższa półka żartu i śmiechu!
I love midsommar!!!:) Musimy to powtórzyć!!
My first name Angelene
Prettiest mess you've ever seen
Love for money is my sin
Any man calls I'll let him in
YEAH!
katasza
Katasza imię jej a powtórzyć trzeba. To mój pierwszy TAKI midsommar i I will never forget it.
ja na razie jedną rzecz tylko sprostuję: XUXU :)
to ja dodam xoxo :)
HEH. JA NIE UCZESTNICZYLAM ALE TEZ DZIEKUJE.
to jakiś konkurs na najlepsze commenty? ;)
Prześlij komentarz